Tym razem w akcji „Co czytali kiedy byli mali” swój książkowy świat przybliżyła nam nauczycielka wychowania fizycznego Pani Karolina Kowalska
Czy czytało się dużo u Ciebie w rodzinie?
Tak, największą miłośniczką czytania w mojej rodzinie była moja mama. Długie, jesienne wieczory często spędzała z książką. Zresztą tak jest do teraz. Zamiłowaniem do czytania zaraziła zarówno mnie jak i moją siostrę. Obie dużo czytałyśmy. Ja przede wszystkim w wakacje, bo w ciągu roku szkolnego łącząc codzienne treningi z nauką, nie zawsze miałam czas. Książki zabierałam zawsze ze sobą na wakacyjne wyjazdy i do teraz uwielbiam odpoczywać z książką na plaży.
Skąd brałaś książki?
Najczęściej książki wypożyczałam z biblioteki, chociaż w domu też mieliśmy dużo książek. Często dostawałam książki na prezent z okazji urodzin lub na święta.
Ulubiona książka w dzieciństwie?
Uwielbiałam Anię z Zielonego Wzgórza! Fascynowały mnie przygody tytułowej bohaterki. Miałam wszystkie części tej serii i mam nadzieje, ze moja córka też będzie ją lubiła. Byłoby cudownie wrócić do beztroskich lat dzieciństwa i razem z nią na nowo odkryć przygody Ani.
Od czego zaczynałaś lekturę w dzieciństwie?
Zanim zaczęłam czytanie książki, lubiłam zapoznać się ze streszczeniem utworu, które zazwyczaj znajduje się na tylnej okładce. Przez to mogłam dowiedzieć się o czym jest książka i przekonać się dlaczego miałabym do niej zajrzeć. Muszę przyznać że lubię to robić do tej pory.
Czy zapisujesz książki które przeczytałaś?
Nie zapisuję. Książki, które mi się bardzo podobają, zawsze pozostają w mojej pamięci.
Dlaczego czytasz książki?
Jeśli znajdę tylko wolną chwilę to lubię usiąść i czytać – jest to dla mnie, obok sportu, jedna z ulubionych form relaksu. Dzięki książkom przenoszę się do innego świata, w którym razem z bohaterami przeżywam przygody, doświadczam nowych emocji i uczę się poprzez uczestniczenie w ich życiu.
Ulubiona książka w dorosłym życiu.
Lubię różne rodzaje książek, ciężko wybrać jedną ulubioną. Bardzo lubię autorkę Kristin Hannah. Dużo czytam też moim dzieciom, ostatnio najczęściej czytamy serię „Martynka”.
